Gmina Świątki to ponad 16 tysięcy hektarów wyjątkowych terenów. Zielone lasy, łąki, pola uprawne i jeziora… I miejsca idealne do wypoczynku – takie jak choćby „Kwaśne Jabłko” we Włodowie – urokliwe eko-siedlisko położone z dala od drogi, w dolinie rzeki Pasłęki. Miejsce to wypełnia rodzinna atmosfera i widok butelek z produkowanym na miejscu i wielokrotnie nagradzanym cydrem. „Gmina ma jeden zasadniczy atut: nie ma tu przemysłu, niewiele się dzieje, to miejsce związane z naturą, rolnictwo jest zrównoważone, to powoduje, że może bez spektakularnych atrakcji w postaci morza i Tatr można znaleźć fajne miejsca na łonie natury, które będzie ciekawym antidotum dla mieszkańców miast, którzy wpadają tu na weekendy” - przekonuje Marcin Wiechowski z „Kwaśnego Jabłka”.
Gmina Świątki to miejsce, w którym kultywuje się tradycję, również tę związaną z produkcją żywności. W Zakładzie Przetwórstwa Mięsnego „Gołogóra” mięsa i wędliny przygotowywane są wedle staropolskich receptur, z wykorzystaniem naturalnych składników, czego dowodem jest wpis na liście Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. „Są to wyroby tradycyjne, tylko i wyłącznie na naturalnych przyprawach i tylko z naszego regionu” - podkreśla Mariusz Jędrychowski, właściciel zakładu „Gołogóra”.
W gminie Świątki znajdą coś dla siebie również miłośnicy pieszych i rowerowych wycieczek. Warto skierować się na przykład do Ruskiej Bani w Skolitach, miłośnicy przyrody mogą tu obserwować ptactwo, a ci, którym bliska jest historia, powinni wybrać się na Szlak Napoleoński. Podczas pieszych i rowerowych wędrówek warto też zatrzymać się przy jednej z wielu unikalnych kapliczek.
W zaplanowaniu urlop w gminie Świątki pomoże zaś profil facebookowy gminy oraz jej strona internetowa: www.swiatki.pl.