Na terenie leśnictwa Kruszewo mężczyzna spacerujący brzegiem Narwi zauważył myszołowa. Drapieżny ptak siedział na ziemi i nie był w stanie poderwać się do lotu. Mężczyzna poprosił o pomoc leśników. Zwierzę udało się złapać. Leśnicy od razu zauważyli, że do skrzydła ptaka przytwierdzony jest duży wędkarski haczyk z obciążeniem. To dlatego myszołów nie był w stanie latać.
Teraz ptak będzie dochodził do zdrowia w Ośrodku Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych Nadleśnictwa Olsztyn.