Rajd Warmiński zwykle odbywał się w czerwcu, w tym roku organizatorzy zmienili jednak termin na połowę września. Tegoroczny czerwiec w kalendarzu rajdowym był tak wypełniony, że nie udałoby się rozegrać zawodów na warmińskich szutrach. Z drugiej strony pojawiały się obawy, czy wrzesień będzie dobrym terminem, bo rozgrywany na drogach wokół Olsztyna rajd był traktowany zawsze jako przygotowujący do Rajdu Polski. Mimo to organizatorzy dołożyli wszelkich starań, by dostarczyć kibicom maksymalnych emocji.
Zarówno organizatorzy, jak i zawodnicy uważają jednak, że impreza była udana. Start honorowy i meta zorganizowane zostały na olsztyńskiej starówce, co dało kibicom możliwość zobaczenia z bliska samochodów rajdowych. Warto pamiętać, że obecnie jest to jedyny rajd w Olsztynie.
Organizacja rajdu wymaga współpracy wielu służb, ale też mieszkańców miejscowości, w okolicach których rozgrywane są odcinki specjalne. Odpowiednio przeszkoleni stanowią ogromne wsparcie dla organizatorów. Zyskują też samorządy, bo po przeprowadzeniu zawodów gruntowe drogi są naprawiane przez wyspecjalizowane ekipy.
