Funkcjonariusze KAS sprawdzali lokal w Braniewie. Był on bezobsługowy, aby do niego wejść, trzeba było pokonać zdalnie otwieraną śluzę oraz kratę. Będąc już wewnątrz, funkcjonariusze okazali do znajdujących się tam kamer legitymacje służbowe. Wtedy ze zbiornika na ścianie zaczęła się wydobywać drażniąca substancja chemiczna. Funkcjonariusze musieli wyważyć drzwi, by wydostać się na zewnątrz.
Na miejsce wezwano policję. Jeden z funkcjonariuszy KAS musiał również skorzystać z pomocy pogotowia.